img 20220625 wa0014 resizedW dn. 19-25.06 dwie uczennice z naszej szkoły: Karolina Wawrzyniuk i Oliwia Żuk oraz trójka nauczycielek, panie: Marzena Mierzwa, Edyta Giedzińska i Renata Salecka wyjechały do Tomar w Portugalii w ramach projektu ERASMUS+ „ECO-EXPERIENCE IN EUROPEAN SCHOOLS”. Uczestniczki spędziły tydzień w pięknej, chociaż wyjątkowo nieupalnej Portugalii, realizując zadania projektowe.

Było to przedostatnie spotkanie grup z Polski, Portugalii, Turcji i Grecji, a finał już niedługo w Polsce! Tematem projektu koordynowanego przez Rumunię są zagadnienia związane ze zmianami klimatycznymi w Europie i na świecie oraz działania proekologiczne wdrażane już dziś w naszych państwach.

Oprócz wielu warsztatów, wizyt w centrach badawczych i prezentacji związanych z ekologią, uczestnicy poznawali kulturę i kuchnię Portugalii oraz doskonalili swoje umiejętności komunikacyjne. Program pobytu obejmował wiele atrakcji. Grupa po przylocie zwiedziła Lizbonę, a potem pojechała do uroczej miejscowości naszych gospodarzy, czyli Tomar w środkowej Portugalii. Miasto zostało założone w XII wieku przez Zakon Templariuszy, a klimatyczny zamek oraz klasztor znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Wśród ciekawych punktów wyjazdu znalazły się kolejno: zaskakująca wycieczka po Lizbonie busem, który okazał się być również łodzią (!), wizyta w okazałym lizbońskim Oceanarium, Zamek i Klasztor Zakonu Chrystusa, czyli Templariuszy w Tomar, wzruszająca uroczystość powitalna w szkole naszych gospodarzy, warsztaty ekologiczne i artystyczne, krótki i udany spływ kajakami, wizyta w tomarskim centrum ekologicznym i warsztaty na temat jakości wody w rzece Nabao, monumentalny klasztor w Batalha, centrum naukowe i interaktywne warsztaty na temat bioróżnorodności ekosystemu w Portugalii oraz urokliwa plaża w Nazare nad Atlantykiem i próba obejrzenia „raju surferów”, czyli najwyższych fal w Portugalii – niestety ocean w tym dniu „nie współpracował” i pokazał swoje całkowicie spokojne oblicze :).

Nie zabrakło też doświadczeń kulinarnych, czyli tradycyjnych regionalnych potraw z owocami morza oraz unikalnych, bardzo słodkich deserów, np. „baba camel”, czyli „broda wielbłąda”. Na zakończenie pobytu gospodarze wręczyli drobne upominki i poczęstowali tradycyjnym rarytasem, czyli smażonymi sardynkami.

Naszych portugalskich gospodarzy zapamiętamy jako ciepłych i otwartych ludzi, którym jesteśmy wdzięczne za tak miło i ciekawie spędzony czas. Dzięki takim projektom możemy bardzo realnie poczuć się Europejczykami i zacząć chronić przed degradacją nasze miejsce na Ziemi.